Są rzeczy, przez które zapomina się o całej rzeczywistości. To podobno właśnie tym się warto w Życiu zająć. Niech i tak będzie. Bez pretensji, z dystansem i mając na celu tylko ćwiczenia.
Może ta forma będzie mobilizacją do zmierzenia się z choć jedną fotografią dziennie.
Fotografuję na papierze, camerą obscurą z 4 otworkami tak, jak widać po zdjęciach. Czasy są długie, szansa tylko jedna. Zdjęcie ma trochę większe znaczenie.
Na początek pierwsze "negatywy", które ujawniły nieszczelności :)
Podobno najtrudniejszym ćwiczeniem jest wyjść z domu z jedną klatką w aparacie i móc zrobić tylko jedno zdjęcie. Podobno trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć. Zatem to jest codzienne ćwiczenie - jedna klatka, 4 kadry.
1 kamera 1 papier 1 próba 4 otwory
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Koncepcja kamery: Wacław Tadeusz Ostrowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz